Dnia 16 grudnia wybrałyśmy się do naczelnika Ochotniczej Straży Pożarnej w Kruszewie, Pana Arkadiusza Wylegały. Pan Arek z chęcią zgodził się udzielić odpowiedzi na szereg pytań. Pierwsze dotyczyły lodowiska, które jak się okazało ma powstać w niedługim czasie na dolnym boisku przed szkołą. Dalsza część rozmowy skupiła się na znacznym pogorszeniu warunków atmosferycznych, co niestety skutkowało w ostatnim czasie serią wypadków na drogach. Najczęstszymi były niegroźne stłuczki, czy poślizgi skutkujące wypadaniem z toru drogi. Dowiedziałyśmy się też, że 14 grudnia nasza kruszewska straż pożarna musiała spieszyć na ratunek busowi, który wpadł do rowu, pod Ujściem. Na szczęście nic się nikomu nie stało. Sąsiad oznajmił nam, że wszyscy strażacy są przygotowani na mróz i na większe opady śniegu. Jeśli chodzi o lodowisko to Pan Arek obiecuje nam, że lodowisko powstanie. Strażacy są gotowi. Oby aura nie pokrzyżowała planów.
DZIĘKUJEMY KOCHANI PANOWIE STRAŻACY!