W dniach od 12 do 15 maja uczniowie klasy II gimnazjum - Klaudia Nowak, Karolina Piątek, Jędrzej Matecki oraz Robert Rehbein razem z uczniami z Ujścia mieli okazję uczestniczyć w wyjeździe do Niemiec do miejscowości Krakow am See w celu integracji z tamtejszą młodzieżą.
Pierwszego dnia, od razu po przyjeździe odbyło się w szkole w spotkanie z burmistrzem Krakow am See, a potem z młodzieżą z Niemiec. Na początku wszyscy byliśmy nieco onieśmieleni, lecz już po krótkim czasie przełamaliśmy pierwsze lody. W miejscowości Linstow zostaliśmy dobrani w grupy polsko-niemieckie. Część z nas poszła do muzeum historycznego, pozostali lepili pyszne pierogi z wiśniami. Później role się odwróciły. Pierogi naprawdę się udały – podsmażane, słodkie, naprawdę pyszne! Po posiłku wspólnie z nowymi kolegami i koleżankami bawiliśmy się chodząc na szczudłach i ścigając się na czteroosobowych nartach po trawie. Te konkurencje dostarczyły nam mnóstwo radości, doskonaliliśmy też nasze umiejętności językowe. Następnie pełni wrażeń wróciliśmy do naszych pokoi w domu wczasowym dla młodzieży Neu Sammit.
Drugi dzień był również bardzo interesujący. Od razu po śniadaniu wyruszyliśmy autobusem do Zoo w Rostocku. Tam, dobrani w te same grupy, rozpoczęliśmy zwiedzanie, podczas którego rozwiązywaliśmy quiz o zwierzętach. Dopiero wtedy zaczęły się prawdziwe warsztaty językowe, bo przecież, aby rozwiązać zadania, musieliśmy porozumieć się z Niemcami. Ku naszemu zdziwieniu poszło nam całkiem dobrze. Cieszyliśmy się przy tym wspólnie spędzonym czasem, słoneczną pogodą, wymienialiśmy się wrażeniami. Po pobycie w zoo, udaliśmy się do centrum handlowego na małe zakupy. Wieczorem pojechaliśmy do klubu młodzieżowego Eiskeller na dyskotekę i grilla. Było świetnie. Niemcy wprawdzie nie byli skorzy do tańca, mimo to miło spędziliśmy czas rozmawiając przy grze w bilard i piłkarzyki.
Środa była ostatnim dniem naszego pobytu w Niemczech. Po śniadaniu udaliśmy się do szkoły w Krakow am See, by tam podsumować cały wyjazd na wspólnie sporządzonych plakatach. Jury w składzie: burmistrz Wolfgang Geistert, delegacja z gminy Ujście oraz opiekunki młodzieży wybrało najlepszy plakat – wykonany przez grupę Karoliny i Klaudii. Po krótkim posiłku nastąpił czas na niełatwe pożegnanie - przez te trzy dni bardzo się ze sobą zżyliśmy i polubiliśmy się wzajemnie.
Tę wymianę językową będziemy wspominać jako bardzo udaną. Poznaliśmy namiastkę kraju, o którym przedtem mogliśmy tylko poczytać w książkach. Co najważniejsze – nawiązaliśmy kontakt z młodzieżą. Może to skutkować poprawą naszych umiejętności językowych. Tego byśmy sobie życzyli!